30 gru 2012

Zmęczona :((

Hej!
Przepraszam Was, że wczoraj nie wstawiłam żadnego posta, ale nie miałam czasu. Sobota to u nas dzień roboczy i cała rodzina sprzątała dom. właśnie byłam w trakcie mycia podłogi na dole, gdy do mojego taty zadzwonił wujek, że za 5 minut będą u nas. Zatkało mnie, bo miałam jeszcze do umycia podłogę u góry a ta na dole jeszcze nie wyschła. Potem na kolacje pojechaliśmy do babci i siedzieliśmy tam sama nie wiem do której. W każdym razie zasnęłam u babci na kanapie gdzieś około 21. 

A to takie jedno zdjęcie przed wyjazdem do babci i po 'ciężkiej" pracy. :P

P.S. Jak będzie was więcej to pomyślę o konkursie ;) .

2 komentarze: